Historia Pałacu

GORZANÓW – RYS HISTORYCZNY

(na podstawie Studium środowiska kulturowego gminy Bystrzycy Kłodzka. Tom II, Regionalny Ośrodek Studiów i Ochrony Środowiska Kulturowego we Wrocławiu, 1995 r.)

Bezsprzecznie jest to jedna z najpiękniej położonych wsi na terenie Kotliny Kłodzkiej.

W Gorzanowie zachował się jeden z najcenniejszych i największych na terenie Kotliny Kłodzkiej zespołów obiektów zabytkowych, w skład którego wchodzą: kościół, kaplice, zespoły dworskie, okazalsze zagrody kmiece i kapliczki przydrożne. Należy wspomnieć, że barokową modernizację kościoła (na zlecenie Johanna Friedricha von Herberstein) wykonali po 1658 r. budowniczowie, kamieniarze, sztukatorzy i rzeźbiarze czynni wcześniej na zamku w Nachodzie: Domenico Rossi, Andrea Cyrus, Carlo Serena, Battista Spinetti i Biaggo Verde, a kaplica św. Barbary nosi cechy architektonicznego warsztatu Carla Lurago  – jest to niewątpliwie jeden z cenniejszych przykładów wczesnobarokowej architektury sakralnej Czech, Moraw i Hrabstwa Kłodzkiego.

Miejscowość nazywała się do ok. 1670 roku: m.in. Arnoldisdorf, Arnoldsdorf, Arnoldesdorf, Arensdorf. Od 1670 pojawia się jako Grafenort. Po 1945 roku – już jako Gorzanów.

Historyczne opracowania (m.in. Palacky’ego) wskazują na to, że pierwotnie była to miejscowość czeska. Od XIV w. przebiegała przez wieś droga handlowa z Wrocławia do Brna i Wiednia. Nazwa pojawia się po raz pierwszy w źródłach pisanych w 1341 r. przy okazji wzmiankowania tutejszego kościoła parafialnego pod wezwaniem Św. Marii Magdaleny. Przed 1348 r. przeniesiono wieś na prawa niemieckie. Już w XIV wieku znajdowały się tutaj zarówno zamek, jak i co najmniej trzy dobra lenne (m.in. Ratschenhof, Moschenhof, Schlosshof) oraz sędziostwo i szkoła parafialna. A to oznacza, że była to już wówczas duża i znacząca wieś.

Po wojnie trzydziestoletniej i przejęciu dóbr przez ród von Herberstein, zwiększyło się obciążenie chłopów pańszczyzną i czynszami dzierżawnymi, co doprowadziło do opuszczenia niemal 1/3 gospodarstw.

Jeszcze w XIX wieku była to jedna z największych w hrabstwie kłodzkim miejscowość rolniczo-rzemieślnicza, w której dodatkowo odkryto i zaczęto eksploatować dwa źródła wody mineralnej (kwaśne i siarczane). Wody te zarówno pito, jak i wykorzystywano do kąpieli parowych.

Od ok. 1875 r. poprowadzono linię kolejową z Kłodzka do Międzylesia, co znacznie ożywiło ruch turystyczny, na który ogromny wpływ miało malownicze położenie, źródła wody mineralnej i pięknie położony kompleks parkowo-pałacowy należący do rodziny von Herberstein. Wieś nabrała charakteru letniskowego (wymieniane są trzy gospody dla turystów).

W czasie II wojny światowej założono we wsi filię obozu pracy w Gross Rosen. Po 1945 r. wieś utraciła swój charakter letniskowy i pozostała jedynie wsią rolniczą. Dopiero w 1966 r. ponownie uruchomiono rozlewnię wód mineralnych, a z czasem odwiercono kolejne ujęcia. Część ujęć z czasem została skażona gnojowicą.

ZAMEK

Najstarsza w Gorzanowie budowla o charakterze zamkowym znajdowała się najprawdopodobniej pomiędzy obecnym założeniem pałacowym, a kościołem. Prawdopodobnie miała charakter obronny – związany z ochroną szlaku z Kłodzka do Bystrzycy i dalej – do Pragi. Źródła nie wskazują, z którym rodem mogła być związana. Zamek ten zburzyli Husyci, Ślązacy lub Wrocławianie w latach 1460-1469. Wysuwane są również przypuszczenia, że mógł zostać ostatecznie zniszczony w 1470 r., podczas walk o tron czeski pomiędzy Jerzym z Podiebradu i Maciejem Korwinem. Materiał budowlany, pozostały z zamku, użyto do budowy do dzisiaj istniejącego pałacu. Około 1845 r. na miejscu dawnego zamku założono ogród uprawny. Koegler i Nuernberg przypuszczają, że dobra te mogły należeć do rodziny Molstein (Molsteyn) – wzmiankowanej już w 1347 r. i należącej do kłodzkiego patrycjatu. Później wiążą je z rodzinami von Stercz, von der Bele, von Pannwitz, von Muschin i von Ratschin. Może to oznaczać, że każda z tych rodzin posiadała je okresowo. W XV w. dobra zamkowe posiadali przedstawiciele rodziny von Knoblauchsdorf a od lat 70-tych – rodziny von Ratschin, która to utraciła swe włości w 1623 r. w czasie wojny trzydziestoletniej, za popieranie protestantyzmu. Dobra lenne utracili w całości, a dobra dziedziczne – w połowie. Utracone przez nich trafiły do cesarskich dóbr kameralnych i tą drogą – do Johanna Arbogasta barona von und zu Anneberg, który dokupił do nich w 1623 i 1624 r. Moschenhof a po 1628 r. także Ratschinhof. Johann Arbogast von Annaberg był baronem, kamerdynerem arcyksięcia Karola, biskupa wrocławskiego. Od 1633 r. sprawował funkcję komendanta twierdzy kłodzkiej i od 1636 r. nosił tytuł hrabiego Rzeszy. Po jego śmierci dobra w Gorzanowie przejął w 1646 r. jego starszy syn Carl Heinrich (rezydujący wówczas w Austrii), który następnie sprzedał je w 1650 r. swojej siostrze Marii Maximilianie, zamężnej z Johannem Friedrichem hrabią von Herberstein. To właśnie jemu Maria Maximiliana podarowała dobra zamkowe w Gorzanowie w 1659 r. Herbersteinowie posiadali tytuł hrabiowski dopiero od 1644 r.

Hrabia Johann Friedrich utworzył w 1669 r. z dóbr kłodzkich majorat, a siedzibą jego ustanowił Gorzanów (czyli wówczas – Grafenort). Po jego śmierci (1701 r.) majorat przejął jego starszy syn Johann Friedrich młodszy (1683 – 1713), po nim – Johann Anton – jedyny syn Johanna Friedricha młodszego, który w 1720 r. zmarł bezpotomnie, a dobrami zaopiekowała się wdowa po nim – Maria Antonia von Lichtenstein.  W 1721 r. dobra gorzanowskie przejął stryj zmarłego Johanna Antona – Franz Leopold von Herberstein na Wangern w Austrii. Po jego śmierci dobra przejął jego drugi syn – Johann Friedrich starszy, zmarły bezpotomnie w 1728 r.

W ten sposób dobra gorzanowskie przeszły w ręce styryjskiej linii rodu, na małoletniego Johanna Gundackera, w którego imieniu zarządzała nimi jego matka – Maria jdv6uepha z domu von Breuner. Johann Gundacker zajął się zarządem osobiście w 1735 r. Po jego śmierci w 1770 r. przejął zarząd jego syn Johann Gundacker młodszy, a po 1810 r. – Johann Heronymus baron von Lanckowitz und Guttentag na Herberstein, Neuberg, Stubenberg, Aussen (w Austrii) i Grafenort. Zarządzał dobrami do 1847 r. i przekazał je synowi – Johannowi Heinrichowi, urodzonemu w 1810 r. Od 1898 – 1909 r. majorat Grafenort stał się własnością Sigmunda von Herberstein barona zu Neuburg ud Guttentag na zamkach Herberstein i Eggenberg w Styrii. Od 1909 – 1930 r. miał je we władaniu Maximilian von Herberstein. W latach 1926 – 1930 doszło do rozwiązania majoratu Grafenort a dobra sprzedano miastu Bystrzyca.

W kondygnacji piwnicznej obecnego pałacu niektórzy doszukują się reliktów starszego dworu, powstałego być może w latach 1450-1500.

Okazały, renesansowy dwór, czyli główny korpus obecnego pałacu, został wzniesiony najprawdopodobniej po 1554 r. z inicjatywy Heinricha von Ratschin. Miał prawdopodobnie jednotraktowy układ z centralnie usytuowaną wieżą skrywającą klatkę schodową oraz dużą sień. Dwór ów został, jak się przypuszcza, przebudowany być może w latach 20-tych XVII w. przez barona von und zu Anneberg, który stworzył w ten sposób dwudziedzińcowe założenie pałacowe, ujednolicone wokół wewnętrznego dziedzińca. Na południe od głównego założenia dodano drugi dziedziniec otoczony z trzech stron budynkami i z czwartej – zachodniej – murem kurtynowym z bramą przejazdową.

Renesansowe założenie pałacowe zbarokizowano w latach 1653-1657, już na zlecenie hrabiego Johanna Friedricha von Herberstein. Przebudowa zrealizowana została pod kierownictwem wykonawców ze strzechy Carla Lurago. Zmodernizowano zarówno bryłę zespołu pałacowego, jak i wnętrza pałacu, unowocześniono wystrój elewacji i wnętrz w stylu wczesnego baroku o włoskich proweniencjach. Do dzisiaj zachowały się pięknie polichromowane drewniane stropy (częściowo niestety zniszczone), stiukowe, lustrzane plafony z bogatą dekoracją sztukatorską (w reprezentacyjnych salach pierwszego i drugiego piętra skrzydła wschodniego). Przypuszcza się, że prace te prowadzone były pod kierownictwem Lorenzo Nicelli i Andrei Carove. Założono tarasy nad skrzydłem zachodnim i północnym oraz wzniesiono nowy hełm na wieży. Nad głównym wejściem od strony dziedzińca zbudowano nowy portal, a na wysokości trzeciej kondygnacji – oddzielono tarasy dekoracyjną ścianą parawanową po północnej i południowej stronie wieży. Kondygnację o charakterze reprezentacyjnym zachowano na drugim piętrze – zgodnie z lokalną tradycją. W dawnej sieni usytuowano salę terrena, z piękną dekoracją sztukatorską i malarską. Wyjście z niej prowadziło na taras, z którego schody prowadziły do rozległego, kwaterowego ogrodu. W północnym skrzydle pałacu usytuowano kaplicę pod wezwaniem Św. Jerzego, którą przekryto sieciowym sklepieniem, pokrytym bogatą, figuralną dekoracją sztukatorską. Jeszcze w latach 1668-1672 kontynuowano prace nad wystrojem wnętrz założenia. Od północy urządzono podjazd, oddzielony od wsi bramą zwieńczoną pełnoplastyczną figurą Św. Jerzego. W konsekwencji prowadzonych prac powstała okazała rezydencja pałacowo-parkowa, najokazalsza na ziemi kłodzkiej.

Drobnych przebudów wnętrz i elewacji dokonano w roku 1735 (między innymi – skrzydła wschodniego przy dziedzińcu południowym). Po 1775 r.  przekształcono istniejący ogród w park krajobrazowy w stylu angielskim. Zachowano barokowy Lusthaus (tzw. grotę – bogato dekorowaną sztukateriami, wapiennym narzutem mającym przypominać tuf wulkaniczny, z centralnie umieszczoną sadzawką), dawną strzelnicę z torem przekształcono ok. 1800 r. w klasycystyczny pawilon ogrodowy nad stawem (dawny Melusinenteich) i aleję spacerową. Rozebrano schody prowadzące od sali terrena w dół założenia ogrodowego. Do 1824 r. park mieścił się w ramach dawnego ogrodu ozdobnego i boskietu. W 1836 r. hrabia Johannes Hieronymus założył w parku rosyjskie łazienki, które z czasem udostępnił kuracjuszom. W sąsiedztwie łazienek wybudowano w 1838 r. murowaną kawiarnię. W latach 1830 – 45 park, z którego roztaczały się piękne widoki na góry, udostępniano turystom. Do 1865 r. założenie parkowe powiększono od zachodu o dawny ogród użytkowy przy folwarku oraz o teren pomiędzy pałacem, a położonym na południe folwarkiem Moschenów. Od strony wsi pozostawiono ogrodzenie, natomiast od strony Wysoczyzny Łomnicy – nie zastosowano go. Północna część dawnego założenia ogrodowego (obecnie ul. Podzamcze) została w XIX w. zlikwidowana, a teren dworski przy ul. Bystrzyckiej podzielono na parcele i częściowo zabudowano zagrodami.

Pod dachem głównego skrzydła znajdował się i do dzisiaj częściowo przetrwał wydatny gzyms lunetowy, zdobiony dekoracją ornamentalną i figuralną. Wysoki, siodłowy dach kryty był gontem barwionym na czerwono.

W latach 1900-1906 przeprowadzono prace remontowo-konserwatorskie i unowocześniono m.in. system wodno-kanalizacyjny w pałacu. Zachowano i wzbogacono dekorację elewacji pałacu. Do dzisiaj zachowało się wykonane wówczas sgraffito złożone z pseudociosów i groteski. Wykonano w tynku dekorację szczytów południowego i północnego, a także czterech małych szczytów od strony wschodniej i zachodniej na dachu skrzydła głównego – złożyły się na nią pilatsry, wiązki gzymsów, narożne streczyny, kule i wyobrażenie gryfa (?).

W XVIII w., gdy śląska linia rodu von Herberstein wygasła, a dobra Grafenort przeszły pod władanie linii styryjskiej – pałac zamieszkały był przez jej członków jedynie okresowo, choć przez cały rok majątek pracował i pozostawał pod opieką zarządcy. W czasach Johanna Friedricha von Herberstein, w latach 1816 – 47 na terenie pałacu działał teatr (do dzisiaj istniejący przykład barokowego, pałacowego założenia teatralnego), w którym wystawiano niewielkie sztuki sceniczne, opery, na które zapraszano nawet miejscową ludność. To tutaj mieszkał okresowo, występował, pisał swoje wiersze i nawet reżyserował przedstawienia Carl von Holtei.

Po II wojnie światowej w budynku zakwaterowano przesiedleńców z okolic Stanisławowa, zachowane niemal bez zmian założenie pałacowo-parkowe niszczało, było dewastowane, rozkradane. W latach 90-tych XX wieku gmina sprzedała je obywatelce Austrii. Pozostawanie w jej rękach nie uratowało już bardzo zniszczonego zabytku. Dachy zaczęły się walić, stropy – częściowo powycinane, częściowo zawilgocone i przegniłe – także runęły. Mury uległy spękaniom. Kolejny właściciel – nie zabezpieczył nieruchomości i tuż po zakupie – wystawił ją na sprzedaż.

Fundacja Pałac Gorzanów została właścicielem kompleksu pałacowo-parkowego w Gorzanowie w listopadzie 2012 roku. Przystąpiono do ratowania parku i budynków. Zrekonstruowano i postawiono nowe dachy nad skrzydłem wschodnim i zachodnim, rekonstruowane są stropy, przemurowano ogromną ilość rozspojonych, sypiących się murów. Jeszcze w 2012 roku zostały złożone wnioski do NFOŚiGW o dofinansowanie prac renowacyjnych w parku oraz do Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego o dofinansowanie prac zabezpieczających, remontowo-budowlanych w pałacu oraz o dofinansowanie rozpoczęcia prac konserwatorskich prowadzących do uratowania jeszcze istniejących polichromowanych drewnianych stropów renesansowo-barokowych.

W styczniu 2013 roku Fundacja złożyła do Marszałka Województwa Dolnośląskiego wniosek o dotację na roboty budowlano-zabezpieczające i rekonstrukcję budynku skrzydła wschodniego przy dziedzińcu południowym.